Wysoki Jesionik — Zámecká hora, Pytlácké kameny (Plošina) i Žárový vrch

Czeskiego pasma Wysoki Jesionik przedstawiać nie trzeba. Mało jednak kto zdaje sobie sprawę, że obejmuje ono teren większy aniżeli główny grzbiet z Pradziadem i Keprníkiem. To także Góry Niedźwiedzie, czyli Medvědská hornatina, usytuowana w północno-wschodniej części pasma. Kryją one mnóstwo tajemniczych, zaskakujących i pięknych miejsc… Pytlácké kameny i Žárový vrch to tylko niektóre z nich…

Wycieczka przez Zámecką horę, czyli Zamkową Górę bądź Kopiec, Pytlácké kameny i Žárový vrch jest podróżą przez mniej znaną część Wysokiego Jesionika (Hrubego Jeseníka). W większości trasę wytyczają ścieżki i drogi nieznakowane, ale łatwe do odnalezienia w terenie. Nietrudna pod względem technicznym — aczkolwiek pod Zamkową Górą, jeden odcinek urozmaicono, rzadko w Sudetach spotykanym, łańcuchem. Długość trasy nie jest oszałamiająca, liczy sobie 13 km i 600 m przewyższenia. Powinna zająć przeciętnemu turyście ok. 5. godzin, mnie zajęła 7 — ale tak to jest, kiedy na niebie świeci słońce, teren jest ciekawy, więc aparat cały czas w ruchu, a ponadto nie mogłam się oprzeć wylegiwaniu na słońcu wśród oszałamiających  widoków.
Oprócz formacji skalnych o różnych kształtach, ruin średniowiecznej warowni, szerokich panoram, prezentowana trasa ma jeszcze jeden walor, jakże cenny w dzisiejszych czasach — jest rzadko uczęszczana przez turystów. Przez cały dzień spotkałam tylko dwie osoby.

Wędrówka zaczyna się w granicach administracyjnych  niewielkiej miejscowości Ludvíkov, na parkingu przy gospodzie Koliba (można zostawić bez opłat auto na cały dzień).
Na Zamkową Górę prowadzi oznakowanie w postaci białoczerwonego kwadratu. Pierwsza część podejścia wiedzie wygodną drogą zwaną zamkową. Później znaczki skręcają w urokliwą leśną ścieżkę, z której gdzieniegdzie rozpościerają się widoki na najbliższą okolicę.  W górnej partii wzniesienia  trzeba pokonać krótki odcinek skalny. Dla bezpieczeństwa, zwłaszcza w niesprzyjających warunkach atmosferycznych, umieszczono tam łańcuch. Po przekroczeniu tej mini trudności podchodzącego czeka nagroda — widok na Vrbno pod Pradědem.

Ostatni etap podejścia na Zamkowy Kopiec jest nieco stromy, ale za to krótki. Na wierzchołku znajduje się dzisiaj altana dająca schronienie turystom, postawiona w 2012 roku. Srodze zawiedzie się ten, kto spodziewa się zachowanych zamkowych murów, czy wieży obronnej. Na polanie szczytowej po zamku śladu nie ma.

By kontynuować zaplanowaną wędrówkę trzeba zejść z wierzchołka i skręcić w prawo. Na zejściu na Przełęcz pod Zamkową Górą (Zámecká hora – sedlo) widać relikty kamiennych murów dawnego zamku Fürstenwalde, którego nazwa w wolnym tłumaczeniu to po prostu „Las Książęcy”.

Pierwsze pisemne wzmianki o warowni pochodzą z XIV. stulecia, kiedy to kniaź opawski Mikołaj II pozwolił swemu lennikowi Janowi Bruckerowi wybudować miasteczko pod zamkiem, które nazwano Gesenke (Jeseniki). Przez najbliższe lata budowla na niegościnnym kopcu uchodziła za jedną z najlepiej ufortyfikowanych w tym regionie.  Jej upadek nastąpił w XV wieku, po zdobyciu jej  i zniszczeniu przez oddziały Macieja Korwina. Podczas wojny 30.letniej w ruinach toczyły się działania pomiędzy wojskami szwedzkimi i cesarskimi.
Dziś, porą jesienną, pośród mgieł, wśród ciemnego lasu i fantazyjnych, nieco strasznych, chorych drzew, spotkać można Białą Panią, która poszukuje swojego, zabitego w walce, Ukochanego.

Na przełęczy znaczki odbijają w lewo, w kierunku Ludvíkova. Chcąc kontynuować wędrówkę w kierunku Pytláckich kamenów należy podążać prosto, szeroką leśną drogą. 

Między drzewami zauważyć można pojedyncze skałki o ciekawych kształtach i strukturach.

Droga ta zaprowadzi wędrującego aż pod Pytlácké kameny. U ich podnóża dukt zamienia się w sieć różnych ścieżek. Ja kierowałam się nieco w lewo i w górę. Wyszłam na  wyraźną, szerszą ścieżkę, która zaprowadziła mnie do kulminacji.

Szczyt ten noszący również nazwy Plošina, czy Machold Platte, znajduje się w północno-wschodniej części Wysokiego Jesionika, na terenie Gór Niedźwiedzich (Medvědská hornatina) i liczy sobie 1027 m. Kulminację stanowi grupa skalna, a ziemię porasta trawa wysokogórska. Miejsce jest bardzo urokliwe, chociaż bez rozległych panoram. O jego uroku stanowią metamorficzne skały przybierające ciekawe kształty, pośród których można dostrzec nawet skalnego grzybka.

Wędrówka na Žárový vrch to odcinek niezwykły — mnogość kształtów skał i ich struktur zadziwia.  Niektóre tworzą gotowe schrony, łatwo sobie wyobrazić jak kłusownicy skrywali się w nich przed pościgiem, albo chowali swoje zdobycze.

Dzikość i niesamowitą atmosferę podkreślają chore, usychające, bądź nawet martwe drzewa.

Skalisko szczytowe na Žárovým vrchu (1101 m n.p.m.) stanowi wspaniały punkt widokowy, moim zdaniem jeden z najlepszych, na główny grzbiet Wysokiego Jesionika z dominantą Pradziada.  Warto sobie zarezerwować czas na dłuższy odpoczynek na jego platformie skalnej, zwłaszcza przy sprzyjających warunkach atmosferycznych.

Powrót do Ludvíkova jest już bezproblemowy — zejście widoczną ścieżką do Sedlovej boudy, a następnie  wędrówka Šestkową cestą. Na wysokości dopływu Bílej Opavy,  przecinką należy zejść do ścieżki dydaktycznej Muzeum Wide Web, którą pośród skał Ludwikowskiego Skalnego Miasta dojdzie się do parkingu przy Kolibie.

Opisana trasa to jedna z moich ulubionych w Wysokim Jesioniku. Spokój, przyroda jeszcze o dzikim charakterze i brak, albo niewielu napotkanych turystów czyli to, co Agatka lubi najbardziej!

Obrazek charakteryzujący blog Agatowy Dziennik